Czy dieta wegańska jest bezpieczna dla kota?

Udział Email Pinterest Linkedin Twitter Facebook

obraz_2 (1)

Dla wegan i innych osób mających wątpliwości co do przemysłu hodowlanego, opieka nad zwierzęciem mięsożernym wiąże się z poważnym dylematem moralnym. Niektórzy twierdzą, że wegańska karma dla kotów jest etycznym rozwiązaniem. Ale czy uczciwe jest karmienie mięsożercy dietą roślinną?

Zamiast uciekać się do nudnego argumentu, że wegańska karma dla kotów jest nadużyciem, postanowiłem dać lepszą odpowiedź. Chciałem poznać prawdę o wegańskiej karmie dla kotów.

Aby odpowiedzieć na pytania, które zadają sobie wegańscy opiekunowie kotów, starałem się zrozumieć, jak myślą. Obejrzałem What the Health, spędziłem godziny na czytaniu wątków komentarzy na stronach wegańskich, rozmawiałem przez telefon z przedstawicielem wegańskiej karmy dla zwierząt Evolution, wymieniłem się e-mailami z etycznymi weganami, którzy mają koty, i przestudiowałem badania na temat wegańskiej i wegetariańskiej karmy dla zwierząt.

Oto czego się dowiedziałem.

Ponad 70 miliardów zwierząt lądowych jest zabijanych na żywność każdego roku — ponad dziewięć zwierząt na każdego człowieka na planecie. Liczba ta nie obejmuje miliardów ryb złowionych w oceanach i gospodarstwach rolnych na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych psy i koty stanowią około 25% produkcji zwierzęcej w Ameryce, przyczyniając się do wykorzystania ziemi, paliwa i wody przez kraj, jednocześnie zwiększając emisję dwutlenku węgla.

Dla niektórych opiekunów kotów oznacza to dylemat moralny wplatany w każdy posiłek tradycyjnej karmy dla kotów na bazie mięsa. Koty są naturalnymi mięsożercami , ale bycie udomowionym mięsożercą oznacza przyczynianie się do masowej rzezi przemysłowej. Jednak pozbawienie mięsożercy możliwości jedzenia mięsa jest również opresyjne.

Czy koty mogą być weganami lub wegetarianami?

Dopóki pierwszy kot nie postanowi odrzucić swojej mięsożernej natury, nie. Koty nie mogą być weganami.

Choć koty dobrze sobie radzą na odpowiednio wzbogaconej diecie roślinnej, nie zmienia to faktu, że są mięsożercami .

Przeczytaj także: Czy białko roślinne jest dobre dla kotów?

Dowody na to, że koty potrzebują mięsa, są widoczne w niemal każdym aspekcie ich fizjologii.

Szczęki kotów są przystosowane do jedzenia mięsa i kości, a nie roślin.

Zamiast poruszać szczękami w górę, w dół i na boki, koty są zdolne jedynie do poruszania szczękami w górę i w dół. Ich potężne szczęki i ostre zęby doskonale nadają się do rozrywania mięsa i miażdżenia kości, ale nie są w stanie dorównać jedzeniu przeznaczonemu do żucia.

Ponadto koty nie produkują amylazy ślinowej, enzymu trawiennego wydzielanego w ślinie i służącego do rozkładania skrobi.

W porównaniu do zwierząt niebędących mięsożercami, koty mają niski stosunek objętości ciała do objętości przewodu pokarmowego.

Ponieważ roślinność jest trudna do strawienia, zwierzęta roślinożerne mają złożone procesy trawienne napędzane fermentacją. Natomiast mięsożercy mają krótkie, proste układy trawienne. Pokarm przemieszcza się szybko przez przewód pokarmowy mięsożercy i ze względu na niską zawartość błonnika ulega minimalnej fermentacji.

Przewód pokarmowy krowy jest około 30 razy dłuższy od jej ciała. Przewód pokarmowy człowieka jest około 10 razy dłuższy od jego ciała. Przewód pokarmowy psa jest około sześć razy dłuższy od jego ciała. Stosunek ciała do przewodu pokarmowego kota wynosi około 1:4 — jeden z najniższych w świecie zwierząt i jest zgodny z ich statusem prawdziwych mięsożerców.

Koty potrzebują niektórych składników odżywczych, które naturalnie występują wyłącznie w surowym mięsie.

Byczy

kot je mięso

W porównaniu do zwierząt niemięsożernych koty mają wysokie zapotrzebowanie na białko. Jak każdy weganin dobrze wie, mięso jest dalekie od jedynego źródła białka. Ale pamiętaj, że nie wszystkie białka są takie same. Białko składa się z aminokwasów, z których wszystkie mają unikalne cechy i są metabolizowane w inny sposób.

Koty potrzebują różnych aminokwasów, w tym kwasu sulfonowego tauryny. W przeciwieństwie do psów i ludzi, którzy mogą syntetyzować taurynę z aminokwasu pochodzenia roślinnego cysteiny, koty potrzebują gotowej tauryny. W naturze tauryna występuje w surowym mięsie, zwłaszcza w surowych organach.

Przeczytaj także: Niedobór tauryny u kotów: przyczyny, objawy i leczenie

Ponieważ podczas gotowania część tauryny ulega zniszczeniu, karmy dla kotów na bazie mięsa są wzbogacane tauryną, natomiast karmy roślinne opierają się wyłącznie na syntetycznych wersjach tego aminokwasu.

Kwas arachidonowy

Koty potrzebują dużych ilości kwasu arachidonowego, kwasu tłuszczowego, który występuje tylko w tłuszczu zwierzęcym. Ten kwas tłuszczowy wspomaga układ odpornościowy, skórę, sierść, trawienie i zdrowie reprodukcyjne. Rośliny po prostu nie produkują kwasu arachidonowego. Zamiast tego wegańskie pokarmy muszą zawierać syntetyczną odmianę kwasu arachidonowego.

EPA i DHA

Zarówno rośliny, jak i zwierzęta zawierają kwasy tłuszczowe omega-3, czyli grupę tłuszczów, które obniżają poziom trójglicerydów, poprawiają zdrowie stawów, łagodzą stany zapalne i wspomagają rozwój mózgu i oczu.

Chociaż zarówno rośliny, jak i zwierzęta zawierają kwasy omega-3, rośliny zawierają przede wszystkim ALA (kwas alfa-linolenowy), którego koty nie mogą wykorzystać. Źródłami ALA są siemię lniane, olej sojowy, nasiona chia i tofu. Ponieważ ich organizmy nie mają szlaków metabolicznych do przekształcania ALA w EPA i DHA, koty potrzebują ich w stanie gotowym. Gotowe EPA i DHA występują w łososiu, labraksie, krylu i innych zwierzętach morskich — a także w niektórych odmianach alg.

Witamina A

Podczas gdy zwierzęta wszystkożerne i roślinożerne mogą biosyntezować witaminę A z karotenoidów występujących w roślinach, koty potrzebują wstępnie uformowanej witaminy A z mięsa zwierząt. Jeśli nie mogą jej uzyskać ze składników zwierzęcych, konieczna jest syntetyczna forma witaminy A.

Metabolizm kotów jest zoptymalizowany pod kątem glukoneogenezy.

Chociaż koty mogą metabolizować węglowodany, mają pewne ograniczenia metaboliczne jako obligatoryjne mięsożercy. Metabolicznie zdrowy kot jest trochę jak osoba z cukrzycą. Koty nie mają szlaku glukokinazy wątrobowej, co skutkowałoby cukrzycą u zwierząt niemięsożernych. Zdrowe koty wykazują również pewną insulinooporność, czynnik ryzyka cukrzycy u zwierząt niemięsożernych.

Przeczytaj także: Najlepsza karma dla kotów chorych na cukrzycę

Zamiast używać węglowodanów, koty syntetyzują glukozę głównie z białka poprzez glukoneogenezę wątrobową. Jeśli ich wysokie zapotrzebowanie na białko — około dwa do trzech razy wyższe niż u typowego psa — nie zostanie zaspokojone, koty wykorzystają aminokwasy z własnych mięśni.

Aby zapobiec zanikowi mięśni i ogólnemu pogorszeniu, koty potrzebują co najmniej 2,3 grama białka na funt masy ciała. Chociaż mogą uzyskać to białko ze źródeł roślinnych , te źródła roślinne nie zapewnią kotom profilu aminokwasów, którego potrzebują.

Czy wegańska karma dla kotów jest bezpieczna?

karma dla kotów

Dowiedziawszy się wszystkiego o kocich potrzebach dietetycznych, jasne jest, że wegańska karma dla kotów nie jest naturalna . Ale czy jest bezpieczna? Przyjrzyjmy się badaniom.

Badanie przeprowadzone w 2015 r. wykazało, że z 24 puszkowanych i suchych karm wegetariańskich dla psów i kotów 25% nie spełniało minimalnych wymagań żywieniowych AAFCO dla karmy dla zwierząt domowych. Na pytanie, czy mogą przedstawić dowody potwierdzające odpowiednią wartość odżywczą swoich produktów, pięć z dwunastu firm nie odpowiedziało.

Ci, którzy to zrobili, udzielili różnych odpowiedzi. Chociaż wszyscy respondenci powiedzieli, że kompletność odżywcza ich żywności została zweryfikowana przez niezależne testy, żaden z nich nie podał szczegółów ani wyników tych niezależnych testów laboratoryjnych.

Badania żywieniowe

W jednym badaniu grupa piętnastu kotów jadła diety wegańskie przez okresy od sześciu miesięcy do ponad sześciu lat. Według badań krwi i badań klinicznych prawie wszystkie koty wydawały się zdrowe, szczęśliwe i pełne życia, chociaż kilka było przestraszonych lub agresywnych. To było do przewidzenia — niektóre koty po prostu nie lubią chodzić do weterynarza.

Wyniki badań krwi były prawidłowe w większości obszarów, ale koty miały znacznie niższe wartości kwasu foliowego w porównaniu do kotów na diecie mięsożernej. Żaden z nich nie miał poniżej normy poziomu białka, żelaza ani witaminy B12.

Inne badanie przeprowadzone w 2006 r. śledziło stan zdrowia 34 kotów karmionych wegetariańsko przez co najmniej rok. Naukowcy zmierzyli poziom tauryny i witaminy B12 we krwi 17 kotów karmionych wegetariańsko, stwierdzając, że większość kotów miała normalny poziom obu tych substancji. Trzy koty z nieprawidłowym poziomem były częściowo karmione resztkami ze stołu oprócz diety roślinnej.

Wegańska karma dla kotów ma z reguły odczyn zasadowy, co zwiększa ryzyko wystąpienia u kota chorób dróg moczowych.

W porównaniu do mięsa rośliny są zasadowe. Przyczynia się to do zbyt wysokiego pH dróg moczowych. Środowisko zasadowe jest przyjazne bakteriom, zwiększając ryzyko infekcji dróg moczowych u kota. Zasadowe pH moczu sprzyja również rozwojowi kryształów struwitu.

Nawet jeśli karma wegańska wydaje się być pełnowartościowa i zbilansowana pod względem odżywczym, karmienie kota nią wymaga wielkiej wiary w ludzką zdolność analizy składników odżywczych.

Im dalej odchodzisz od naturalnej diety kota, tym bardziej musisz polegać na ludzkiej inteligencji, aby uczynić karmę odżywczo kompletną i zrównoważoną. Dieta ryjówek, myszy, ptaków, jaszczurek i robaków wymaga praktycznie zerowej suplementacji odżywczej. Domowe surowe diety potrzebują niewielkiego wzmocnienia syntetycznymi dodatkami. Większość gotowanych pokarmów wymaga umiarkowanej ilości. Wegańska karma dla kotów czerpie swoją wartość odżywczą niemal całkowicie z dodatków wytwarzanych przez człowieka.

Wegańska karma dla kotów tak bardzo odbiega od diety właściwych dla gatunku mięsożerców, że można ją porównać do żywienia się sałatą posypaną syntetycznymi witaminami, minerałami i aminokwasami.

Dr Jennifer Coates mówi: „Chociaż dietetyk weterynaryjny może zaprojektować „wegańską” recepturę dla kotów, która nie powodowałaby chorób, musiałaby ona zawierać duże ilości suplementów diety, z których część prawdopodobnie miałaby pochodzenie zwierzęce, co rodzi pytanie, czy taka dieta byłaby naprawdę wegańska. Co ważniejsze, celem karmienia zwierząt domowych nie jest po prostu unikanie chorób związanych z dietą, ale promowanie optymalnego zdrowia i dobrego samopoczucia. Szczerze wątpię, aby było to możliwe w przypadku wegańskiej karmy dla kotów”.

Nawet jeśli uważasz, że ludzie są w stanie odtworzyć niuanse naturalnej żywności, obecny wybór żywności wegańskiej jest bardzo zróżnicowany i trudny do oceny. Każda dieta wegańska jest nieco inna — niektóre nie zawierają niezbędnych składników odżywczych — a badania nad każdym z tych produktów są ograniczone.

Dieta roślinna czy dieta składająca się z mięsa, organów i kości?

Gdyby wypuszczono twojego kota na pole kukurydzy , soi i marchwi , czy wyskoczyłby i zaczął wykopywać marchewki z ziemi i używać swoich potężnych szczęk, aby strugać ziarna kukurydzy z kolby? Teraz wyobraź sobie, że to pole byłoby pełne myszy, norników i ptaków. Czy myślisz, że twój kot mógłby okazać trochę więcej zainteresowania?

W artykule opublikowanym na blogu Food Revolution Network Ocean Robbins dzieli się anegdotą o próbie nawrócenia swoich kotów z dzieciństwa, Brownie i Princess, na dietę roślinną. Po trzech dniach odrzucania posiłków z ciecierzycy, cukinii, ryżu i prażonych drożdży, kotki wzięły sprawy w swoje pazury i złapały królika na śniadanie.

Ocean podsumowuje: „Ulegliśmy. Koty wygrały. I od tego dnia do końca swojego ponad 15-letniego życia, każdy z nich dostawał swoją porcję organicznej, mięsnej karmy dla kotów”.

Podsumowując, możesz karmić swojego kota dietą wegańską, ale ma to swoją cenę.

Historia Oceana uświadamia mi, co cały czas rozbrzmiewało w mojej głowie, gdy badałam świat wegańskiej karmy dla kotów. Wegańska karma dla kotów nie jest naturalna. Nie jest normalna. Koty zawsze będą chciały zabijać i zjadać inne zwierzęta. A jednak — nasze koty nie są naturalne.

Nic w ich istnieniu nie jest. Udomowione koty żyją w ludzkich domach, zyskują stworzone przez ludzi korzyści w stosunku do innych zwierząt i przyczyniają się do stworzonego przez ludzi systemu eksploatacji. I nie, zwykła niewegańska karma dla kotów nie jest o wiele bardziej naturalna niż dieta roślinna.

Koty na wolności nie jedzą wołowiny, kurczaka, indyka ani tuńczyka, a mimo to stanowią one podstawę większości karm dla kotów. Tak jak karmy wegańskie wymagają mnóstwa suplementów, aby zapewnić kotom potrzebne odżywianie, tak samo jest z gotowanymi karmami dla kotów. A większość niewegańskich suchych karm jest pełna kukurydzy, pszenicy i soi .

Jeśli chcesz zrobić to, co najlepsze dla zwierząt — wszystkich zwierząt, w tym zwierząt mięsożernych — musisz znaleźć kompromis.

Nie jest to idealne, ale domowe jedzenie dla kotów może być etyczną alternatywą zarówno dla wegańskiego jedzenia dla kotów, jak i tradycyjnego jedzenia komercyjnego. Jeśli zrobisz to dobrze, możesz być w stanie zrobić własne jedzenie dla kotów bez przyczyniania się do przemysłu mięsnego i mleczarskiego.

Łatwiej kontrolować źródła i upewnić się, że składniki mięsne pochodzą z etycznych źródeł, jeśli robisz to sam i robisz własną karmę dla kotów. W zależności od tego, jakie jest twoje stanowisko w kwestii spożycia mięsa, etyczne pozyskiwanie mięsa może wiązać się z dzieleniem się nim z myśliwymi, ratowaniem mięsa, które w przeciwnym razie poszłoby na marne, a może nawet pozwolenie kotu na samodzielne polowanie.

Oczywiście, nie jest to kompletne rozwiązanie dylematu wegańskiego opiekuna kota. Podczas moich badań stało się jasne, że jedynym moralnie spójnym sposobem rozwiązania tego problemu jest zakończenie instytucji posiadania kota. Ale to nierealne. Jeśli masz teraz kota w domu, będziesz musiał dokonać wyboru.

Udomowione koty są naszym wynalazkiem, a ich dieta to kompromis. Możesz próbować przekształcić swojego kota w roślinożercę, ale licz się z tym, że to zaprzecza jego naturze. Możesz też zaakceptować, że karmienie mięsożercy oznacza udział w cyklu życia, który — choć trudny moralnie — jest częścią naturalnego porządku.

A zatem: czy wybierasz marchewkę, czy mysz? Wybór należy do ciebie.

small mallory photo

Mallory Crusta

Mallory jest certyfikowaną trenerką żywienia zwierząt domowych NAVC. Mallory, która zajmowała się produkcją i zarządzaniem treściami multimedialnymi w wielu dziedzinach związanych ze zwierzętami, jest oddana zapewnianiu, że informacje na Cats.com są dokładne, jasne i angażujące. Kiedy nie recenzuje produktów dla zwierząt ani nie edytuje treści, Mallory lubi jeździć na nartach, chodzić na piesze wycieczki i wypróbowywać nowe przepisy w kuchni. Ma dwa koty, Wessie i Forest.