Czy koty mogą jeść marchewki?

Udział Email Pinterest Linkedin Twitter Facebook

Kot bawiący się marchewką

Marchewki są wyjątkowo zdrową przekąską dla ludzi, zawierają duże ilości błonnika i mnóstwo zdrowych witamin i minerałów, mimo że mają niewiele kalorii. Ale jeśli delektujesz się przekąską z marchewki, możesz się zastanawiać, czy możesz podzielić się nią ze swoim kotem.

Czy koty powinny jeść marchewki?

Dobrą wiadomością jest to, że koty mogą jeść marchewki. Według ASPCA korzeń rośliny marchwi nie jest toksyczny dla kotów. W rzeczywistości zalecają nawet podawanie go jako bezpiecznej przekąski. Jak wspomniano powyżej, marchewki są również powszechnym składnikiem karmy dla kotów, dodawanym ze względu na ich przydatność jako prebiotyku.

Marchewki można podawać surowe lub gotowane, ale większość kotów woli je gotowane, ponieważ są dość chrupiące, co może być odpychające. Dobrym pomysłem jest spróbowanie ugotowania marchewek poprzez gotowanie, gotowanie na parze lub podgrzewanie w kuchence mikrofalowej, zanim podasz je kotu jako zdrową przekąskę.

Jeśli wolisz karmić marchewką na surowo, spróbuj zetrzeć ją lub pokroić na małe kawałki i dodać do jedzenia kota. Marchewki to bezpieczne warzywo, którym możesz dzielić się ze swoim kocim przyjacielem, zarówno surowe, jak i gotowane.

Należy również pamiętać, że niektóre koty nie powinny jeść marchewek. Jeśli Twój kot ma problemy zdrowotne lub jest podatny na zaburzenia trawienia, należy zasięgnąć porady lekarza weterynarii przed podaniem mu marchewki.

Czy marchewki są dobre dla kotów?

Koty mogą bezpiecznie jeść marchewki, ale czy jest jakaś korzyść dla zdrowia z ich jedzenia? Czy marchewki są dobre dla kotów?

Antyoksydanty

Marchewki są potęgą antyoksydantów i zawierają kilka karotenoidów – które zostały nazwane na cześć marchwi! Beta-karoten, alfa-karoten, luteina, likopen i poliacetyleny to wszystkie przeciwutleniacze występujące w marchwi w różnym stopniu. Podczas gdy przestarzałe badania zakładały, że koty i psy nie są w stanie wchłonąć beta-karotenu z diety, obecnie zostało to obalone.

Uważa się, że karotenoidy mają wiele zalet dla ludzi, w tym zmniejszenie ryzyka wystąpienia kilku rodzajów nowotworów. Jednak nie jest jeszcze jasne, czy którakolwiek z tych zalet występuje u kotów. Jedno badanie wykazało, że luteina poprawia układ odpornościowy kotów.

Błonnik

Marchewki są świetnym źródłem błonnika dla kotów, zawierają zarówno błonnik rozpuszczalny, jak i nierozpuszczalny. Rozpuszczalny błonnik odżywia dobre bakterie jelitowe i spowalnia trawienie cukrów, zapobiegając skokom poziomu cukru we krwi i nadając surowym marchewkom niski indeks glikemiczny.

Nierozpuszczalne włókna zapewniają objętość stolca i pomagają układowi trawiennemu poruszać się normalnie, zapobiegając zaparciom. Pomagają również kotom czuć się „pełnymi” lub nasyconymi, co ma korzyści w dietach odchudzających i zapobiega kociej otyłości . W rzeczywistości marchewki są czasami dodawane do karmy dla zwierząt domowych ze względu na te korzyści.

Ile marchewki może zjeść kot?

Kot szczęśliwie zajadający się marchewką

Jak w przypadku większości produktów spożywczych, z pewnością można przesadzić z dobrymi rzeczami. Zawartość błonnika w marchewkach może powodować rozstrój żołądka, prowadząc do biegunki.

U łakomych kotów zbyt duża ilość marchwi spożywana przez kilka dni może nawet prowadzić do hiperwitaminozy A – przedawkowania witaminy

A. Jest to ryzyko teoretyczne, a nie realne – większość kotów nie lubi marchewki na tyle, by narażać się na takie ryzyko!

Czy marchewki są szkodliwe dla kotów?

Chociaż marchewka jest uważana za niskokaloryczną żywność, może powodować przyrost masy ciała, jeśli zje się jej zbyt dużo. Marchewki należy zaliczać do „przysmaków” w diecie kota, które nie powinny stanowić więcej niż 10% dziennego zapotrzebowania kalorycznego.

Dla przeciętnego kota o wadze 9 funtów to około 20 kalorii lub około 50 g marchewek, zakładając, że nie mają żadnych innych kocich smakołyków tego dnia. Ponownie, 50 g marchewek to dużo, a prawdopodobnie twój kot nie będzie chciał zjeść aż tyle marchewek…

Dobrą zasadą jest, aby karmić marchewkę nie większą niż kawałek wielkości kciuka dziennie. Jak w przypadku większości warzyw, Twój kot prawdopodobnie będzie wolał jeść gotowaną marchewkę. Powinieneś również zadbać o pokrojenie marchewki na kawałki wielkości kęsa, aby zmniejszyć ryzyko zadławienia.

Za pierwszym razem, gdy karmisz kota marchewką, daj mu tylko kawałek wielkości paznokcia kciuka. Jeśli ją zje, obserwuj go przez następne 48 godzin, aby upewnić się, że nie cierpi na skutki uboczne.

Ostatnie przemyślenia

Stos świeżych marchewek, żywa i zdrowa przekąska.

Jeśli twój kot już zjadł kawałek marchewki, ucieszy cię informacja, że marchewki są bezpieczne dla kotów. Ale to, że koty mogą jeść marchewki, nie oznacza, że będą chciały.

Jeśli chcesz spróbować karmić kota marchewką, zacznij od ugotowanego kawałka jako przysmaku lub jako zwykłego jedzenia. Jeśli kotu smakuje, może jeść to zdrowe warzywo korzeniowe kilka razy w tygodniu. Inne ludzkie pokarmy mogą być jednak niebezpieczne dla kotów, więc sprawdź każdy pokarm przed podaniem go swojemu kociemu przyjacielowi.

Wyświetl źródła
Cats.com korzysta z wysokiej jakości, wiarygodnych źródeł, w tym recenzowanych badań, aby poprzeć twierdzenia w naszych artykułach. Ta treść jest regularnie sprawdzana i aktualizowana pod kątem dokładności. Odwiedź naszą O nas aby dowiedzieć się więcej o naszych standardach i spotkać się z naszą komisją ds. przeglądu produktów weterynaryjnych.
  1. http://www.allnaturalpetcare.com/Animal_Nutrition_Research/Canine_&_Feline_Nutritional_Immunology.pdf#page=33

  2. https://www.aspca.org/news/pets-and-produce-top-tips-vegetable-garden-safety

  3. https://www.aspca.org/pet-care/animal-poison-control/toxic-and-non-toxic-plants/carrot-flower

Avatar photo

Dr. Joanna Woodnutt, MRCVS

Dr Woodnutt jest weterynarzem małych zwierząt i autorką tekstów o zachowaniu i żywieniu kotów. Pasjonuje ją pomaganie właścicielom w zdobywaniu wiedzy o ich pupilach w celu poprawy dobrostanu zwierząt. W wolnym czasie dr Woodnutt udziela konsultacji na małej wyspie Guernsey.