Czy białko roślinne jest dobre dla kotów?

Udział Email Pinterest Linkedin Twitter Facebook
Białko roślinne

Kate Barrington / Cats.com

Diety wegańskie i wegetariańskie mogą zdziałać cuda dla zdrowia człowieka, ale zastanów się dwa razy, zanim narzucisz kotu swoje preferencje dietetyczne. Białko jest kluczowym składnikiem zbilansowanej diety kota, a niektóre rodzaje białka są dla kotów bardziej wartościowe niż inne.

W tym przewodniku omówimy rolę białka w diecie kotów i omówimy, dlaczego białko ze źródeł zwierzęcych jest najbardziej odpowiednią opcją dla gatunku. Zaoferujemy również wskazówki dotyczące czytania etykiet karmy dla kotów, aby pomóc Ci wybrać najlepszą możliwą dietę dla Twojego kota.

Zacznijmy od przeglądu potrzeb żywieniowych kotów.

Białko to tylko jeden element układanki

Z sześciu klas składników odżywczych — białka, tłuszczu, węglowodanów, witamin, minerałów i wody — organizm wykorzystuje pierwsze trzy jako źródła energii. W zależności od anatomii i fizjologii różne gatunki polegają bardziej na niektórych składnikach odżywczych niż na innych.

Na przykład koty żywią się głównie białkiem i tłuszczem, mają natomiast bardzo niskie zapotrzebowanie na węglowodany.

Na wolności kot otrzymywałby wszystkie aminokwasy, kwasy tłuszczowe, witaminy i minerały, których potrzebuje, zjadając całą zdobycz. Dieta kota złożona z całej zdobyczy składa się z mięsa mięśniowego, organów i kości, a także zawartości żołądka ofiary, która prawdopodobnie zawiera niewielkie ilości materii roślinnej.

Niektóre komercyjne karmy dla kotów bardziej przypominają dietę składającą się z ofiar niż inne, w zależności od składników, ale muszą spełniać pewne minimalne wymagania żywieniowe ustalone przez Stowarzyszenie Amerykańskich Urzędników Kontroli Pasz (AAFCO), aby można je było uznać za kompletne pod względem odżywczym.

Oprócz określonych poziomów kluczowych mikroelementów, kompletna i zbilansowana dieta komercyjna dla dorosłych kotów zawiera minimum 9% tłuszczu surowego i 26% białka surowego, oba mierzone jako sucha masa. Karmy dla kotów przeznaczone dla kociąt oraz ciężarnych lub karmiących kotek muszą zawierać minimum 30% białka w suchej masie.

Białko zwierzęce kontra białko roślinne

Białka składają się z łańcuchów aminokwasów, które organizm wykorzystuje do wzrostu i utrzymania zdrowych mięśni, kości i skóry.

Według dr Jo Myers, lekarza weterynarii w Vetster , „Koty, ludzie i inne zwierzęta mają różne białkowe bloki budulcowe, które mogą wytwarzać sami, podczas gdy inne białkowe bloki budulcowe muszą pochodzić z ich diety”.

Koty potrzebują 22 różnych aminokwasów, z których dziesięć mogą syntetyzować z innych substancji chemicznych w organizmie. Pozostałe 11, zwane aminokwasami niezbędnymi, musi pochodzić z diety kota. Wszystkie ssaki mają takie samo zapotrzebowanie na dziewięć aminokwasów niezbędnych, ale koty potrzebują jeszcze dwóch: tauryny i argininy.

Niezbędne aminokwasy, których potrzebuje kot, to:

  • Byczy
  • Arginina
  • Histydyna
  • Izoleucyna
  • Leucyna
  • Lizyna
  • Metionina
  • Fenyloalanina
  • Treonina
  • Tryptofan
  • Walina

Produkty zawierające wszystkie niezbędne aminokwasy, których potrzebuje zwierzę, są określane jako kompletne źródło białka. Wiele produktów zawiera aminokwasy, ale tylko białka zwierzęce — takie jak wołowina, kurczak, jaja i ryby — są uważane za kompletne białka dla kotów. Białka roślinne nie zawierają tauryny ani argininy, które są ważne dla zdrowia kota.

Jeśli koty nie otrzymują tych niezbędnych aminokwasów z pożywieniem, będą miały niedobór. Rodzaj i nasilenie wynikających z tego objawów będzie zależeć od tego, jakich aminokwasów im brakuje i w jakim stopniu, ale niedobory żywieniowe mogą prowadzić do poważnych chorób.

Ale czy białko roślinne nadal może być wartościowe dla kotów? Dr Raymond Spragley, DVM, CVA, CCRT, mówi: „Białko roślinne może być korzystne pod względem zaspokojenia ogólnego zapotrzebowania kotów na białko, ale samo w sobie nie może zaspokoić ich potrzeb dietetycznych”.

Innymi słowy, białka roślinne mogą zwiększyć całkowitą zawartość białka w karmie dla kotów. Jednak, jak zauważa dr Spragley, aby karma była uważana za kompletną pod względem odżywczym, „musi być uzupełniona białkiem zwierzęcym, aby zapewnić kotom aminokwasy i witaminy, których potrzebują do przeżycia i rozwoju”.

Przyjrzyjmy się bliżej tej koncepcji na przykładzie.

Problem z białkiem roślinnym w karmie dla zwierząt

Wielu właścicieli zwierząt nie patrzy poza nazwę produktu, gdy kupuje karmę dla kotów. Nawet gwarantowana analiza na etykiecie nie zawsze mówi całą historię. Dieta oznaczona jako wysokobiałkowa karma dla kotów może zawierać więcej białka niż przeciętny produkt, ale trzeba by się trochę bardziej zagłębić, aby dowiedzieć się, skąd to białko pochodzi.

Na przykład podczas niedawnej wizyty w sklepie zoologicznym kupiłem paczkę karmy dla kotów marki, której nie znałem. Nazwa produktu sugerowała, że jest to formuła na bazie kurczaka, a byłem pod wrażeniem zawartości białka wymienionej w gwarantowanej analizie.

Jednak przeglądając listę składników, dostrzegłem pewien problem.

Pierwszym składnikiem na liście był kurczak. Świetnie! Następnie pojawił się brązowy ryż. Jeśli chodzi o węglowodany w karmie dla kotów, wolę brązowy ryż od bardziej skrobiowych opcji, takich jak tapioka lub trudnostrawny groszek lub inne rośliny strączkowe. Problemem nie były węglowodany — to były roślinne koncentraty białkowe. Białko grochu i białko ziemniaczane stanowiły składniki numer trzy i cztery.

Według dr Paoli Cuevas, MVZ, weterynarza i behawiorysty zwierząt, „Koncentraty białek roślinnych są przetwarzane w celu usunięcia części skrobiowych lub węglowodanowych i wytłoczenia części białkowych roślin”. Producenci karmy dla zwierząt często używają ich do zawyżania całkowitej zawartości białka w produkcie.

Więcej białka w karmie dla kotów to dobra rzecz. Ale korzyści z dodatkowego białka są ograniczone, gdy białka roślinne przyćmiewają lub zastępują bardziej wartościowe biologicznie białka zwierzęce.

Sedno sprawy jest takie, że koty są bezwzględnymi mięsożercami, więc diety mięsne są po prostu bardziej odpowiednie dla ich biologii, anatomii i odżywiania niż diety roślinne.

Czy koty mogą przetrwać na diecie roślinnej?

Pomarańczowy kot wygląda na niezadowolonego ze swojej diety roślinnej.

Koty mogą skubać trawę i kocimiętkę — ale to tylko dodatek do ich mięsożernej diety. BillionPhotos / Adobe Stock

Do tej pory ustaliliśmy, że dieta bogata w białko zwierzęce jest idealna dla kotów, ale czy kot może przeżyć na diecie roślinnej? Czy dieta wegańska jest opcją dla kotów? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy pamiętać, że koty są bezwzględnymi mięsożercami .

Dieta dla bezwzględnych mięsożerców, komentuje dr Neus Torrent, DVM, dietetyk zwierząt w Outdoor Bengal, wymaga składników odżywczych występujących wyłącznie w mięsie zwierząt. „Chociaż koty mogą być w stanie spożywać niewielkie ilości materii roślinnej”, mówi, „brakuje im niezbędnej fizjologii, aby ją w pełni strawić”.

Dr Myers przedstawia wyjaśnienie, które pomaga zrozumieć biologiczną różnicę między roślinożercami i mięsożercami.

Opisuje roślinożerców jako farmerów bakterii, wyjaśniając, że „spożywane przez nich materiały roślinne służą do karmienia dużych populacji bakterii w ich przewodzie pokarmowym, które następnie trawią i z których pobierają składniki odżywcze”.

Zarówno roślinożercy, jak i wszystkożercy, zauważa, mają zęby mielące, które pomagają rozłożyć roślinność, zanim dostanie się ona do przewodu pokarmowego, usprawniając ten proces. Szybki rzut oka do pyska kota ujawni kluczową cechę, która identyfikuje go jako mięsożercę: jego ostre zęby.

Zęby kota są przeznaczone do rozrywania mięsa, a nie mielenia roślin. Co więcej, układ pokarmowy kota nie jest przystosowany do przetwarzania materii roślinnej.

„Przewód pokarmowy kota jest mały i nie ma wielu żołądków, jak krowy i owce” – mówi dr Myers. „Z kolei koty nie mogą hodować bakterii… Ich jelita nie są zaprojektowane do efektywnego wchłaniania białek roślinnych i innych składników odżywczych, przez co większość składników odżywczych roślin jest dla nich niedostępna”.

Dr Cuevas zauważa, że producenci roślinnych diet dla zwierząt domowych próbują obejść ten problem, dodając syntetyczne wersje niezbędnych składników odżywczych, takich jak witamina A i niacyna oraz aminokwasy tauryna, arginina i lizyna. Mimo to, jak mówi, „badania wykazały, że wegańskie diety dla kotów są niedoborowe w składniki odżywcze, których kot potrzebuje do rozwoju w porównaniu z minimalnymi standardami AAFCO”.

Podsumowując, kot może przeżyć na diecie roślinnej, ale może nie rozwijać się dobrze. Kilku weterynarzy, z którymi się konsultowałem, stwierdziło, że długotrwałe karmienie dietami roślinnymi może predysponować koty do poważnych problemów zdrowotnych, takich jak cukrzyca i kardiomiopatia .

Wskazówki dotyczące interpretacji etykiet karmy dla kotów

Jeśli chcesz karmić kota biologicznie odpowiednią dietą, najpierw przeprowadź badania — nazwa produktu nie mówi wszystkiego. Jak mówi dr Myers, „Czytanie etykiet karmy dla kotów nie jest tak łatwe ani proste, jak mogłoby się wydawać, a oddzielenie faktów od fikcji może być trudne”.

Oto kilka rzeczy, na które należy zwrócić uwagę podczas czytania etykiety karmy dla kotów:

  1. Gwarantowana analiza zazwyczaj wymienia składniki odżywcze na zasadzie „jak podano”, co obejmuje zawartość wody. Może być konieczne przeliczenie wartości na suchą masę, jeśli chcesz dokonać dokładnego porównania między produktami.
  2. To, że składnik zwierzęcy pojawia się w nazwie produktu, nie oznacza, że jest głównym składnikiem. Sprawdź dwukrotnie listę składników i pamiętaj, że są one ułożone w kolejności malejącej według wagi.
  3. Producenci karmy dla zwierząt często „dzielą” składniki roślinne, aby obniżyć ich pozycję na liście składników. Na przykład karma dla kotów z kurczakiem i ziemniakami może zawierać 18% kurczaka i 30% ziemniaków . Jednak dzieląc ziemniaki na mąkę ziemniaczaną, skrobię ziemniaczaną i białko ziemniaczane, kurczak pojawi się na szczycie listy.
  4. Białka roślinne nie zawsze są wymienione w formie koncentratu. Składniki takie jak mączka glutenowa kukurydziana, mączka sojowa i groch mogą znacznie zwiększyć całkowitą zawartość białka w karmie dla kotów.

Przy tak wielu dostępnych produktach dla kotów, oddzielenie dobrych od złych może wydawać się niemożliwym zadaniem. Jednak odrobina badań może wiele zdziałać, a przypomnienie sobie biologii kota jako mięsożercy pomoże Ci podjąć zdrową decyzję w jego imieniu.

kate

Kate Barrington

Kate Barrington jest pisarką z ponad dwunastoletnim doświadczeniem w branży zwierząt domowych. Jest certyfikowaną trenerką żywienia zwierząt domowych NAVC i ukończyła kursy z zakresu żywienia terapeutycznego, żywienia surową karmą i opracowywania domowych diet dla zwierząt domowych na akredytowanym uniwersytecie. Kate lubi gotować, czytać i wykonywać projekty DIY w domu. Ma trzy koty: Bagel, Munchkin i Biscuit.